Piątego kwietnia wybraliśmy się na fermę jeleni do Tumlina. Był to wyjazd w ramach realizowanych zajęć z gospodarki łowieckiej, na których omawia się biologię jelenia szlachetnego. Został on zorganizowany z inicjatywy ucznia, a za zgodą właściciela fermy, któremu serdecznie dziękujemy.

Każdy przedszkolak wie, że jeleń żyje w lesie, czyli jest to gatunek dziki. Ale nie każdy wie, że podobnie jak dzika, jelenia można traktować jako zwierzę hodowlane, oczywiście mając odpowiednie zgody i warunki zagrodowo-sprzętowe. Fermy jeleni są to zazwyczaj prywatne gospodarstwa rolne, których zadaniem jest hodowla jelenia szlachetnego. Ferma, którą odwiedziliśmy, jest stosunkowo niewielka, a z drugiej strony wystarczająca do hodowli tego gatunku, obszar, na którym przebywały zwierzęta, wynosił około 100 ha. W czasie odwiedzin zauważyliśmy z dosyć bliskiej odległości chmarę jeleni prowadzoną przez licówkę, młodzież, byka oraz inne łanie podążające za nią. W sumie grupa liczyła 11 sztuk. Istotny jest fakt, iż mimo stałego przebywania wśród ludzi jelenie zachowały swój dziki behawior – były bardzo płochliwe, trzymały się w grupie i uważnie obserwowały potencjalne zagrożenie.
Jeleń jest gatunkiem bardzo płochliwym, więc trudno go spotkać w lesie, zwłaszcza przez tak liczną grupę obserwatorów. Dziś było to możliwe, dla niektórych było to kolejne, a dla innych pierwsze spotkanie tego szlachetnego zwierza, bo wiemy, że to właśnie jeleń szlachetny ukazał się patronom myśliwym (św. Eustachy i św. Hubert) i odcisnął na nich historyczne piętno.

Darz Bór
Adam Pliszka