Wylęg modliszek Creobroter gemmatus
Uczniowie zajmujący się modliszkami mogą pochwalić się pierwszym sukcesem.
Po długich poszukiwaniach samca, a potem po siedmiogodzinnym spotkaniu „kawalera” z mało romantyczną samiczką udało się uzyskać ootekę, czyli złoże jaj. Do pełni szczęścia potrzebowaliśmy jeszcze wylęgu.
Oto stało się – w sobotę wylęgło się około 50 modliszek, na razie maleństwa są razem, ale wkrótce odezwie się w nich instynkt łowiecki i zacznie się kanibalistyczna rzeź. Oczywiście nim to nastąpi, rozdzielimy modliszki.
Bardzo dziękuję uczniom za systematyczną opiekę nad modliszkami przez cały rok.
Obok pierwsze zdjęcie potomstwa.